sobota, 10 stycznia 2015

Quito

Do stolicy Ekwadoru z Baños to 3,5 godziny jazdy autobusem, czyli jak łatwo można się już domyślić, koszt biletu to 3,5$. Póki co, ta cena nie sprawdziła nam się tylko na trasie Guayaquil-Cuenca, gdzie jechaliśmy 4 godziny, a bilet kosztował 8$.



Terminal Terreste w Quito wygląda tak, że nasze dworce autobusowe przypominają bardzo odległy trzeci świat.
Niespecjalnie byliśmy zorientowani w komunikacji miejskiej, ale też nie chciało nam się od razu brać taksówki. Poszliśmy więc na tzw. metrobus, który działa trochę jak metro. Za bilet płaci się tylko 25c przed wejściem na przystanki i na tym bilecie można się przesiadać do woli. Wsiedliśmy do pierwszego lepszego busa i pojechaliśmy nie wiadomo gdzie. Pytaliśmy w nim, jak dostać się do centro historico, ale jedyne, co byłam w stanie zrozumieć, to to, że musimy się gdzieś przesiąść. Na szczęście do busa wsiadła jakaś młoda dziewczyna i ona nas poprowadziła dosłownie za rączkę. Wysiedliśmy na jakimś dużym terminalu i zaprowadziła nas prosto do busa, którym mieliśmy dojechać do centrum. Tak właśnie wygląda niebezpieczny Ekwador ;)
W centrum znaleźliśmy szybko przyjemny hotelik - 8$ za łóżko z łazienką na korytarzu - i poszliśmy zwiedzać miasto.
Centrum historyczne przeszło wszelkie nasze oczekiwania - jest to po prostu piękne miasto z niesamowitym klimatem. Nie mogę powiedzieć, że ładniejsze od Cuenca, która jest miastem bardziej kameralnym. Jest inne i niezwykłe. Nie będę się rozpisywać - zdjęcia tu oddają znacznie więcej.

  1. Basílica del Voto Nacional

Quito jest drugą z kolei najwyżej położoną stolicą po La Paz (ok. 2700-2850 m n.p.m, La Paz 3800-4200 m.n.p.m.). Centrum historyczne natomiast - co nie dziwi - wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

1 komentarz:

  1. Zdjęcia są super ! Pasaż z parasolkami jest świetny, tzn sam pomysł jest extra, a placki które pan właśnie piecze, wyglądają smakowicie :) Co zobaczysz to Twoje. Powodzenia w dalszej podroży !!!

    OdpowiedzUsuń